niedziela, 9 listopada 2014

Od Rin cd Naoto

Spojrzałam w górę za Naoto w formie orła. Jeszcze raz pokręciłam głową, na myśl w co ją się wpakowałam. Powinnam zawiadomić brata. Wyjęłam kartkę z torby i napisałam na niej kilka słów do Daveth'a. Zerknęłam w niebo Naoto krążyła nade mną i czekała aż skończę. Podeszłam wolnym krokiem do gniazda jakiegoś ptaka. Z ulgą przyjęłam że nie przestraszył się mnie i zgodził się zanieść wiadomość.
Cóż, ja nie Elf. Zwierzęta nie muszą się mnie słuchać.
Odwróciłam się i wzniosłam w powietrze pod postacią orła. Razem z Naoto szybowałyśmy w stronę góry. Z każdym kilometrem byłam coraz bardziej skłonna zmienić zdanie i zawrócić do domu. Robiło się ciemniej, a ja zaczynałam być niespokojna. Mój lęk przed ciemnością dawał o sobie znać.
Wreszcie wyladowałyśmy na górze. Rozejrzałam się. Ta okolica przyprawiał a mnie o dreszcze.
- Co robiłaś tam na dole? - spytała Naoto.
- Pisałam list do brata. - odparłam. Nagle przypomniałam sobie że Naoto nie zna mojego imienia. - A w ogóle to jestem Rin.

Naoto?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nomida zaczarowane-szablony