środa, 10 września 2014

Od Altáriël CD Frederiki

Cicho podkradałam sie do dziewczyny. W końcu dotarłam do ostatniego drzewa dzielącego mnie od niej.
-Możesz wyjść. -powiedziała dziewczyna.
Spaliłam się jak burak ze wstydu. Nie wiedziałam, że ona mnie dostrzegła. Czerwona na twzry wyszłam zza drzewa. Niesmiało podeszłam do dziewczyny.
-Em... Cześć. -zaczęłam- Jestem Altáriël. Ale możesz mi mówić Al...
Dziewczyna spojrzała na mnie zaskoczona. Nastała niezręczna cisza. Wtem dostrzeglam szkicownik w jej ręce. Błyskawicznie znalazłam sie obok dziewczyny i spojrzałam na rysunek.
-Woooow! Pięknie rysujesz! -zachwyciłam się.
-D-dzięki. -dziewczyna była trochę zdziwiona moją reakcją.
-Ja też lubię rysować. -uśmiechnęłam sie i wyciągnęłam swój szkicownik. Podałam go dziewczynie.

Frederika?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nomida zaczarowane-szablony